wtorek, 9 marca 2010

Elektroniczna demotywacja

Wczoraj przeczytałem posta na blogu znajomej na temat jej zboczenia na punkcie kalafonii. Dzisiaj rano przeglądam poranną prasę (tj. news'y z popularnych portali). Okazuję się, że portal 'www.elektroda.pl' uruchomił własne demotywatory. Jak się okazuje elektronik też człowiek :) uśmiechnąć się musi ...
Z racji faktu, że blisko mi do elektroniki, strona: www.demotywatory.elektroda.pl pewnie dołączy do mojego porannego przeglądu prasy w trakcie robienia backup'u.

Post oznaczony tagiem na luzie, a więc i temat w miarę swobodny. Ostatnio udało mi się obejrzeć "Bękarty wojny" Quentina Tarantino. Muszę przyznać, że film dobry i pewnie sięgnę po niego ponownie, tak jak za "Pulp Fiction", "Kill Bill", "Cztery Pokoje" czy "Wściekłe psy". Ostatnio zauważyłem, że stosunkowo mało osób widziało "Cztery pokoje" (ang. "Four Rooms"). Polecam ten film, a poniżej słynny urywek:

1 komentarz:

serwis elektroniki pisze...

Do porannej prasy polecam www.relaks.soft-serwis.eu
Tematyka podobna ale rozpęd chyba większy :)