skip to main |
skip to sidebar
Włączam komputer i ... prawie jak każdy użytkownik wykonuję serię czynności do których się przyzwyczaiłem. Oprócz uruchomienia komunikatora, klienta poczty, obowiązkowo na pulpicie musi pojawić się coś do odtwarzania muzyki. W moim przypadku jest to znany i lubiany Winamp (podobno o gustach się nie dyskutuje, ale do Foobara jakoś nie mogłem się przekonać). Muzyka towarzyszy mi nieustannie w trakcie korzystania z komputera. Ku mojemu zdziwieniu, szybkie wciśniecie przycisku PLAY i ... oczom ukazał się błąd.
Po kliknięciu 'OK' aplikacja zakończyła swoje działanie. Sprawdziłem ponownie - bez efektu. Zauważyłem również, że problem ten występuje w trakcie ładowania utworów do playlisty. Pierwsze podejrzenie 'Coś uszkodziło pliki Mp3?!'. Trop okazał się błędny, ponieważ w Foobarze usłyszałem znajome dźwięki. Reinstalacja Winampa do najnowszej wersji (5.541) z wcześniejszym usunięcie plików z AppData oraz Program Files - brak rezultatu. Nie korzystam z żadnych dodatkowych pluginów oraz komunikatora GG, który jest strasznie powiązany z Winampem i powoduje często problemy. Po 15 minutach zabawy z błędem udało się znaleźć rozwiązanie. Oczyszczenie rejestru systemowego z wszystkich wpisów po Winampie i ponowna reinstalacja (element konieczny to oczywiście kopia zapasowa rejestru). Kilkanaście skomplikowanych operacji w odtwarzaczu i efekt osiągnięty - brak błędów. Ciekawy jestem co mogło spowodować ten problem ... mam nadzieję, że szybko nie będę musiał go oglądać.
Trafiłem w sieci na bardzo ciekawy notatnik. Program stylizowany jest zgodnie z założeniami Microsoft (słynna wstążka znajdzie się wszędzie). Niedawno Microsoft pokazał "painta" z wbudowaną wstążką. Jak widać da się ją zastosować również do innych podstawowych programów wbudowanych domyślnie w Windowsa. Nie jest to oficjalna wersja Microsoftu. Muszę jednak przyznać, że zrobiła na mnie wrażenie. Niestety jest to dopiero wersja RC1 i można spotkać w niej jeszcze kilka błędów (m.in. przy zmianie czcionki). Programik pozwala użytkownikowi wykonać podstawowe operacje. Wzbogacono go o przydatną opcję numerowania wierszy, obsługę zakładek oraz możliwość zmiany domyślnego szablonu kolorów. Poniżej zamieszczam screen omawianego programu oraz link do zewnętrznego pliku.
NOTEPAD 2008 RIBBON STYLE
Użytkownicy korzystający z klientów protokołu BitTorrent pewnie zauważyli, że przy pobieraniu duże ilości plików, z dużą prędkością bardzo szybko osiągamy limit połączeń TCP. Niestety Vista, podobnie jak Windows XP, posiada ograniczenia co do ilości jednoczesnych połączeń. Osiągnięcie limitu objawia się blokowaniem pobierania, problemami z otwieraniem/odświeżaniem stron internetowych itp.
Poniżej zamieszczam krótki przepis na ominięcie ograniczenia. Zasadniczo polega on na podmianie pliku systemowego tcpip.sys oraz wprowadzeniu stosownych zmian w rejestrze systemowym.
1. Sprawdzamy wersję pliku tcpip.sys. Domyślną lokalizacją dla tego pliku jest folder C:/Windows/System32/Drivers.
W moim przypadku posiadałem plik w wersji 6.0.6000.20752.
2. Pobieramy patcher do określonej wersji. W moim przypadku odpowiedni zestaw skryptów dostępny jest do pobrania z LINK. Dla najnowszej wersji 6.0.6001.22167 patcher znajduje się w LINK.
3. Pobraną paczkę należy rozpakować na dysku, a następnie uruchomić plik InstallPatch32.bat dla wersji 32-bitowej systemu operacyjnego. Potwierdzamy operacje potrzebne do wykonania skryptów.
4. Wprowadzamy stosowne zmiany w rejestrze. Można to wykonać poprzez uruchomienie plik Vista_TCPIP_limit_50K.reg i dodanie zmian do rejestru. Wprowadzone zmiany powodują ustawienie limitu połączeń na poziomie 50000. Modyfikowany jest następująca wartość rejestru:
Ścieżka: HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Services\Tcpip\Parameters
Zmienna: TcpNumConnections
Wartość: 00050000 (DWORD)
5. Po przeprowadzonych operacjach uruchamiamy ponownie komputer i sprawdzamy czy ograniczenie zostało zmodyfikowane.
Kilka miesięcy temu natrafiłem w sieci na ciekawy projekt. Początkowo wydawało się, że będzie to kolejny nieudany klon znanego Total Commandera. Jak się okazało program o nazwie NexusFile V, bo to o nim mowa, przyciągnął moją uwagę i sprawił, że do dnia obecnego z niego korzystam i po woli zapominam o TC. Wprawdzie brakuje w nim jeszcze kilku funkcji, ale projekt rozwija się i może stać się poważnym rywalem na placu menadżerów plików dla Windows.
Autor programu wyposażył go w podstawowe funkcje:
- obsługa podstawowych operacji na plikach (kopiowanie, przenoszenie, zmiana nazwy, ...)
- zaawansowana zmiana nazw plików
- praca w panelach i zakładkach
- obsługa archiwów RAR,ARJ,ZIP,ACE
- podstawowa obsługa FTP
- cięcie i łączenie dużych plików
- generowanie listy plików i folderów
- obsługa skrótów klawiszowych
- wsparcie dla wielu języków użytkownika (w tym język polski)
- obsługa skórek
- usuwanie zawartości kosza systemowego oraz folderów tymczasowych
- porównanie zawartości folderów
oraz wiele inny.
Program został przetestowany dla Windows 2000/XP/2003/Vista. Osobiście korzystam z NexusFile pod Vistą i nie zauważyłem żadnych problemów z funkcjonowaniem aplikacji. W trakcie pracy z programem pojawiło się kilka braków (np. kolejka przy kopiowaniu z wielu lokalizacji). Mam jednak nadzieję, że w niedalekiej przyszłości taka funkcjonalność zostanie dodana. Warto zainteresować się programem, ponieważ w przeciwieństwie do TC udostępniony został na licencji FREEWARE. Zaawansowani użytkownicy będą mogli dostosować program do własnych potrzeb. Program dostępny jest do pobrania na stronie autora: http://www.xiles.net